Relacja pani Anny Urbańskiej

Ach, co to był za dzień - można by westchnąć parafrazując piosenkę śpiewaną przez zespół Quorum. Rzeczywiście 19 października był dla "dziewiątki" wyjątkowy.

Jubileusz 40-lecia istnienia szkoły rozpoczął się uroczystą Mszą Świętą w kościele pw. Świętego Brata Alberta. Wzruszenie malowało się na wielu twarzach, gdy ksiądz dziekan Andrzej Szostek czytał nazwiska zmarłych nauczycieli i pracowników szkoły. Pamiętać o tych, ktorych już nie ma to ważna i piękna rzecz.

Organizatorzy uroczystości otoczyli szczególnym szacunkiem swoich starszych kolegów i koleżanki, czyli emerytowanych nauczycieli. Z łezką w oku wspominano początki szkoły, naukę na trzy zmiany, wielki zapał uczących i uczniów, pierwsze ważne nagrody, sukcesy. Odwoływano się do konkretnych zdarzeń i osób.

"Pamiętacie Państwo..." wypowiadane przez prowadzące, przeplatało się ze wspomnieniami absolwentów, mówiących o swych wychowawcach, pamiętnych chwilach, szkolnych sukcesach lub... wpadkach.

Salwy śmiechu wybuchały podczas występów "dziewiątkowego" kabaretu (prowadzonego przez panią Aleksandrę Lisak), przedstawiającego w komiczny sposób szkolne "indywidua".

Przyjemnie było patrzeć na parę małych tancerzy: Iga - 6 lat i Oskar - uczeń pierwszej klasy, prezentujących się w tańcu latino oraz zespoły taneczne "Szok" i "Świetliki", Serca widowni podbili muzycy - wychowankowie pana Waldemara Halfara. Któż z nas nie chciałby zagrać na saksofonie jak Radek Kasztura, zaspiewać jak Paulina Goranow czy skomponować i zagrać na akordeonie swojego Gmyrdka jak Maciek Gucik!

"W życiu piękne są tylko chwile" jak śpiewa zespół Dżem ale dla tych chwil warto żyć i wracać do nich pamięcią!